W najbliższych kilku dniach wybierzcie się na łąkę, oddaloną od ruchu samochodów, niepryskaną środkami ochrony roślin czy nawozami i nazbierajcie kwiatów mleczy.
Mlecz, czyli mniszek lekarski, posiada wspaniałe właściwości w walce z infekcjami, a teraz, gdy kwiaty są młodziutkie, jest to najlepszy okres w roku, aby przygotować sobie zapasy tego syropu na zimę.
Uzbierajcie pełen litrowy słoik kwiatów mlecza. Gdy przyniesiecie do domu rozłóżcie je na pół godziny luzem na ściereczce, wszyscy nieproszeni goście wyjdą ze środka. Najlepiej na balkonie czy tarasie, bo nie chcemy, aby robaczki rozniosły nam się po domu:) Gdy zbieramy kwiaty rano robaczków jest najmniej.
Po tym czasie kwiaty przepłukujemy. Zalewamy 1 litrem zimnej wody i doprowadzamy do wrzenia. Ma to trwać długo, na małym ogniu. Chcemy wyciągnąć z kwiatów jak najwięcej esencji. Zagotowany napar pozostawiamy nieodcedzony na noc.
Na drugi dzień, przecedzamy przez sito dokładnie odciskając kwiaty. Nie będą one już potrzebne. Napar ponownie doprowadzamy do wrzenia dodając sok z połowy cytryny (tylko dla smaku) i mały słoik miodu (mój 375 ml). Gotujemy powoli, aby napar odparował. Studzimy przez noc.
Trzeciego dnia znowu powoli zagotowujemy, przelewamy do słoika, najlepiej ciemnego i pasteryzujemy na zimę. Dawkowanie: 2-3 łyżki dziennie.
Ostrzeżenie dla osób z wrzodami żołądka - syrop nie jest wskazany dla Was.
Ostrzeżenie dla osób z wrzodami żołądka - syrop nie jest wskazany dla Was.
Syrop walczy z uporczywym, przewlekłym kaszlem, z bólem i obrzękiem gardła, pomaga w zapaleniu jamy ustnej i zapaleniu oskrzeli.
Syrop dopisałam do zbioru wszystkich środków jakimi możemy leczyć sie na SCD. Znajdziecie je w poście Choroba na diecie SCD
Syrop dopisałam do zbioru wszystkich środków jakimi możemy leczyć sie na SCD. Znajdziecie je w poście Choroba na diecie SCD