Dzisiaj mamy absolutny przełom. Cos wyraźnie zaczęło sie dziać, bo dopiero wkleiłam filmik o tym jak Kacperek zaczął się bawić, a tu dzisiaj druga niespodzianka i to myślę, że dużo większa niż ta zabawa.
Kacper chodzi na kilka różnych terapii, między innymi na terapię logopedyczną, na której uczy się pisać w Wordzie na komputerze. Polega to na tym, że z pomocą terapeuty przepisuje podpisy pod obrazkami typu "zielony kwiatek", "duży dom" i podobne. Trwa to już drugi rok. Kacper lubi te zajęcia.
Dzisiaj stało się coś nowego. W trakcie zajęć zaczął pisać samodzielnie. Najpierw były bardzo proste rzeczy, zwykłe przepisywanie krótkich zdań jak na każdych zajęciach, a potem zaczał się denerwować. Pani terapeutka napisała więc na komputerze "co ci przeszkadza?" no i wtedy, ku mojemu kompletnemu zaskoczeniu, potoczyła sie pomiędzy nimi rozmowa na piśmie!
Zobaczcie: ( Kacpra pismo drukowane, terapeuty pisane):
Początek, strona pierwsza:
No i strona druga z prawdziwą rozmową:
Mam powód do radości:)))
Gratulacje i chyba nawet trudno opisać radość z tego wynikającą:-) Przede wszystkim daje to podstawę aby mieć nadzieję, że objawy autyzmu zniewelujesz Waszą ciężką pracą:-) I że odżywianie i terapie dają efekty:-)
OdpowiedzUsuńWarto próbować choć to ciężka praca:-)
Pozdrawiam T.
Agnieszko, buzia mi sie cieszy jak to czytam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, Magda
Wow jestem pod wrażeniem! Agnieszko cieszymy się razem z Tobą :)
OdpowiedzUsuńUla
No brawo Kacper! oby tak dalej:))) Takie wpisy to balsam na dusze dla kazdej czytajacej tu mamy. Pozdrawiam Paulina
OdpowiedzUsuńGENIALNIE!!! łezka mi się w oku zakręciła!!! Kacperku brawo!
OdpowiedzUsuńAgnieszko bardzo cie prosze napisz jakie enzymy powinnam wprawadzic dla Tomka, czytalam ze najlepsze to enzymy roslinne. Czy to musza byc jakies specyficzne ? Pozdrawiam Paulina
OdpowiedzUsuńhttp://bioabordajesdelautismo.org/products-page/enzymes/
OdpowiedzUsuńTakie mam do wyboru, tyle ze nie wiem ktore wybrac.
Paulina najlepiej takie o szerokim spctrum działania. Bo sa takie rozkladające tylko tłuszcze, sa takie które rozkładają gluten i kazeinę, sa tez szerokozakresowe, ale teraz nie jestem w stanie Ci podac które. Każde jakie weźmiesz będa lepsze niż żadne. ten link który podałas jest po hiszpańsku, ja nistety nie rozumiem składu w tych enzymach, a nie każde sa zgodne z scd. jakbyś miała dostęp do tych to u nas b. dobrze się sprawdzają. http://kirkmanlabs.com/productkirkman/86/1/dpp-ivforteand/
UsuńAgnieszko czy to są te same enzymy, które polecasz?
Usuńhttp://allegro.pl/kirkman-enzym-complete-dpp-iv-wysylka-24-h-i5131154292.html
i tutaj:
http://www.witaminowaoaza.pl/p/2,suplementy-diety/53,enzym-completedpp-ivtm/
Bo sama się zastanawiam czy sobie nie kupić, może pomogą trochę na te wzdęcia i gazy po warzywach. Cena dość wysoka bo 60 kapsułek a piszą, że używać przy każdym posiłku no ale jeśli warto to kupię.
Pozdrawiam
Ula
ufff, znalazlam takie:) http://bioabordajesdelautismo.org/products-page/kirkman/enzima-complete-dpp-iv-x-120caps-kirkman/
OdpowiedzUsuńDzieki wielkie! Musze teraz o recepte prosic i pozwolenie na zaup dolarow i zezwolenie na sprowadzenie. Za jednym zamachem Agnieszko co jeszcze powinnam podawac? Maly nie ma probiotyku, witamin , nic zupelnie.
Paulina uważaj bo Kirkman robi dwa bardzo podobne enzymy i jeden jest nielegalny a drugi tak. W tym linku który posłałas nie widze skladu i dlatego nie wiem który to. W składzie nie może być maltodekstryny, a jeden z nich ma i cos tam jeszcze. Ten który jest dopuszczony na scd ma tylko dwa składniki w opisie.
UsuńMasz racje Agnieszko, ten enzym od kirkmana, który znalazłam ja i Paulina jest nielegalny bo zawiera maltodekstrynę. Tutaj potwierdzenie składu ze strony kirkmana:
Usuńhttp://kirkmanlabs.com/ProductKirkman/283/1/Enzym-Complete-DPP-IVand/
Przeglądałam post, na którym podawałaś legalne enzymy i na allegro znalazłam ten:
http://allegro.pl/super-enzymes-180tabs-enzymy-trawienne-now-foods-i5273671387.html
Wydaje mi się, że to ten sam z firmy Now Foods, który podałaś. Myślisz, że mogę go kupić?
Pozdrawiam
Ula
Agnieszko doradz... Tomek od 2 dni dostaje wywary na kosciach wolowych , z giczy cielecej , wiec i wolowinke. Os 2 dni bardzo sie stymuluje, jest caly czas placzliwy nie to samo dziecko jak sadzisz moze to byc wywar ? Paulina
OdpowiedzUsuńByć może ale to za krótki czas i za mało prób aby stwierdzic z pewnością. Odstaw. Jak się uspokoi to za tydzien wprowadż i tak kilka razy. Bedziesz miala jasność.
UsuńAgnieszko, proszę o radę. Syn idzie teraz do I Komunii Św. Od przyszłego tygodnia zaczynają intensywne próby z przyjmowaniem opłatka. Nie wiem co robić? Prób ma być po kilka. Jedyne co znalazłam, to opłatki bezglutenowe, z mąki bezglutenowej. Uroczystość dopiero w drugiej połowie maja. Wprowadzanie po każdej próbnej,,podaży" opłatka; intro, - nie da rady. Nie mam pomysłu....
OdpowiedzUsuńOla stanęłam przed tym problemem w zeszłym roku. Też poczatkowo nie wiedziałam co zrobić. Porozmawiałam z wychowawczynia i z katechetą i jako ze oni sa bardzo pomocnymi ludźmi postanowiliśmy wspólnie że próby będa sie odbywały na czymkolwiek. tzn plasterku banana na przykład. Po dwóch czy trzech próbach katecheta stwierdził ze z Kacprem nie będzie tu większego problemu więc dalszych prób nie trzeba robić.
UsuńPotem stanęłam przed faktem rozwiązania sprawy prawdziwej Komuni św.
Opcje były dwie.
Opcja pierwsza - rozmowa z księdzem wytłumaczenie ze jest choroba i specyficzna sytuacja, być może zgodziłby sie przyjmować Komunię Św w postaci wina. Osoby z celiakią sie zdarzają, Kościól o tym wie i czasem wystarczy aby przed Msza Sw ksiądz poświęcił jakikolwiek pokarm i on staje sie Komunią. Tylko do tego potrzeba otwartego księdza który chce pomoć, a to niestety nie jest częste. chcę abyś wiedziała ze według Prawa Kościelnego maja taką możliwość. Kwestia woli.
Opcja druga i na taką my się zdecydowaliśmy bo pierwsza nie istniała w naszej parafii to zaakceptowanie faktu. Zakładam ze jeżeli syn idzie do Komuni św to jesteście wierzący. A jeśli tak, to po prostu poproś Pana Boga aby ten pokarm przez swoje uświęcenie nie szkodził dziecku ani diecie. Ja temu zawierzyłam i raz w tygodniu Kacper przyjmuje tradycyjny opłatek. Zadnych intro po tym nie robię.
Pamiętaj o tym, ze jest wiele osób na SCD które musza brac leki, a te leki często sa niestety glutenem, ale biora je bo maja tak cięzki stan ze sama dieta nie da rady. No i mimo tego Ci ludzie ida do przodu w swoim leczeniu.
Przemysl temat. Będzie dobrze:)
Dzięki Agnieszko ;) rozmawiałam dziś z księdzem, nie widzi problemu, aby Marcin przyjął komunię pod postacią wina. Powiedział, że podaje się dosłownie kropelkę na łyżeczce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam OLA
Bardzo sie ciesze:)
UsuńAgnieszko, jak dlugo radzisz pobyt na 2 etapie? Po odstawieniu wywaru z wolowiny maly wrocil do normy a moja twarz sie goi :) mam chyba wszytskie jego paznokietki wyryte na twarzy. Jak wczesniej pisalam o mojej radosci ze spotkania z lekarzem w fundacji to chyba czas zweryfikowac te radosc. Pani doktor zlecila badania na pare tysiecy wyniki od razu poprosila zskanowac i przeslac sobie na maila, zapewniony staly kontakt w razie naglej potrzeby itd. Sratata... znowu napotykam beton heh... wysylam oczywiscie 2 razy dziennie do Pani doktor wyniki badan, dzwonie i nagrywam sie na sekretarke i dalej jestem w czarnej du...ie. Dalabym juz jej spokoj ale potrzebuje recepty na enzymy i witaminy bez tego nie dostane suplementow a raczej nie moge ich kupic w stanach bo zgode ma fundacja na sprowadzanie lekow. Zadzwonilam tez do fundacji i grzecznie pytam co sie stalo bo moze cos sie stalo ale tam zapewnienia , ze doktor mi oczywiscie odpisze.. i tak juz ponad miesiac. mam ochote zaklac mocno.. patrze w necie a moja Pani doktor wyklady specjalne na uniwerku medycyny robi , jaka troska o ogol ale jeden czy dwa dzieciaki mozna olac bo to statystyka tylko.
OdpowiedzUsuńjade dzis szukac bakterii do jogurtu, kupilam jogurtownice i kurcze mam pietra z tym jogurtem:)
OdpowiedzUsuńJak piszesz o jogurcie z Kogucikiem to sprawdz Auchan jeśli jest koło Ciebie. Nie zawsze mają. Powodzenia!
UsuńJak przerobicie wszystko z dwójki co chesz wprowadzic, to spokojnie mozna przejśc na trójkę. No chyba ze wewnetrznie czujesz ze wolniej by Wam lepiej zrobiło. Słuchaj instynktu, bo ja nie widzę każdego Wassego dnia, co wkładacie do ust i jaka jest reakcja.
OdpowiedzUsuńRozumiem co czujesz, bo nieraz takie problemy z lekarzami miałam.
Gratuluję sukcesów!!! Też na takie czekam. Mam prośbę , chciałabym zakupić jogurtownicę , czy ktoś mógłby polecić mi odpowiednią ? Taką która nie przegrzewa się jak pracuje 24 godziny.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDominika pisała, że namierzyła jakąs. Ja osobiście nie znam żadnej godnej polecenia, moge polecić jedynie termos , o którym piszę na blogu. Sprawdza się bardzo dobrze.
http://sklep.serowar.pl/pl/c/Jogurtownice/36 owszem, namierzyłam. Tutaj są 2 jogurtownice pracujące 24 h:) /Dominika
OdpowiedzUsuńJa mam Yogurella Metal 620 i się przegrzewa. Dominika masz którąś z tych pozostałych i działa ok?
UsuńUla
Nie mam, bo zamawiam dzisiaj dopiero. Szkoda, ze sie przegrzewa, bo powinna dzialac 24 h wg opisu... ale mozna zrobic bezpieczniejsze mleko kokosowe - z wiórek i wtedy moze chyba chodzic tylko 12 h:)/Dominika
UsuńMi się przegrzewała po 5 godzinach a może nawet szybciej, już nie pamiętam. Niestety... opis opisem ale w rzeczywistości żadna nie działa tak jak powinna. Ja sobie kupiłam termostat i jest ok a teraz zamówiłam sobie jeszcze termos, który polecała Agnieszka i zobaczę jak będzie się sprawdzał. Jeśli jeszcze nie zamówiłaś tej jogurtownicy to zastanów się nad tym termosem bo na pewno będziesz musiała do niej dokupić termostat.
UsuńUla
Ula termos działa dobrze. Tylko trzeba pamiętac o dwóch ważnych zasadach i wtedy jest OK.
UsuńPierwsza: Przepłukac ścianki termosu przed nalaniem mleka gorącą wodą (nie wrzątek, bo wtedy ścianki tak mocno nagle podgrzeja mleko ze starterem ze wszystko wyjdzie przegrzane), ale mocno ciepla wodą, lub druga opcja wrzatkiem, ale kilka razy przedmuchac w środku aby najgoretsze powietrze odparowało.
Druga wazna zasada: zima i w chłodne dni termos musi byc owiniety czyms ciepłym, kocem, kołdrą, stac w ciepłym miejscu lub ja mam taka termiczna koszulke na butelki zakupiona w Biedronce. Latem stoi gdziekolwiek i przy zachowaniu zasady pierwszej zawsze wychodzi dobrze.
Do obliczania kosztów czy bardziej opłaca się jogurtownica czy termos doliczcie fakt ze termos nie pobiera prądu. W koncu róznica finansowa sie wyrówna. No a jak skonczycie dietę, bo ona nie jest wieczna, to termos zostanie na amen w domu na wycieczki , bardzo dobry jakościowo, a jogurtownica będzie stała jako kolejny, zapomniany grat na półce.
Powiem tak, zamowilam jogurtownice i dopiero to przeczytałam, ale chodziła 12 h i się nie przegrzała:) Tylko, że jogurt się nie udał. Moze dlatego, ze temperatura byla zbyt niska.. nie uzylam termometra. Sprobuje jeszcze raz. /Dominika
Usuń