wtorek, 4 października 2016

Rozmowa z Kacprem o kuchni i przyszłości:)

Dawno nie wklejałam naszych rozmów więc dzisiaj jedna z wczoraj:)  Dla tych, którzy nie wiedzą, informuję, że rozmawiam z Kacprem za pomocą komputera w programie Word.


Wczoraj robiliśmy sałatkę z kiszonej kapusty. Umiałbyś powiedzieć jak ją zrobić?
TAK
To co trzeba zrobić i co dodać?
MALO PAMIĘTAM
A choć trochę możesz napisać?
PEWNIE TRZEBA WZIĄĆ KAPUSTĘ I POSIEKAC PEWNI DODAC MARCHEWKE I JABLKO CEBULE SOL KMINNEK PIEPRZZ OLIWWE I MIOD
Zdałeś egzamin gastronomiczny nas szóstkę. Możesz sam robić tą sałatkę!
OCZYWIŚCIE
Co było dzisiaj z tym twoim palcem?
BOLAŁ MM MNIE
A ten plasterek cos ci pomógł?
MAM POMYSŁ
Jaki?
POMOCNIK KUCHENNY TO BĘDZIE MÓJ ZAWOD
Myślę ze plan jest dobry, ale musisz nauczyć się używać sztućców, kroić nożem i obierać ziemniaki
POSTARAM SIWE
A to już nie chcesz być policjantem?
MOGEBYC NA DRUGIM ETACIE PEWNIE.
Jak będziesz miał dwa etaty to jest dużo roboty, kiedy będziesz odpoczywał?
TAK POSTANOWIŁEM
Przy dwóch etatach zostanie tylko czas na sen
PEWNIE TAK ALE PRACA TO MOJE ZYCIE
To jesteś bardzo pracowity. A kiedy będziesz odwiedzał nas?
TAK WYBRAŁEM 
To nie będziemy się w ogóle widywać?
WOLE HAROWAĆ
A w jakim celu?
NAPRAWDĘ PYTASZ
Tak, naprawdę pytam bo ludzie pracują ciężko z różnych powodów, chcę znać Twój powód
PRACA DAJE NIEZALEŻNOŚĆ
tak ale do niezależności trzeba dojrzeć i najpierw wiele się nauczyć. Będziesz niezależny jak tego dokonasz
ZOBACZYSZ ZE BĘDĘ
pewnie ze tak
kocham Cie!
MAM PRAGNIENIE POSIADANI A  ZONY
Bardzo ci tego życzę
TAK ALE WOLE ZONE GADULE
Ty zaczynasz mówić a za kilka lat będziesz mówił dużo więcej niż teraz i możesz postarać się o taką żonę

T AK WIEM 

14 komentarzy:

  1. no ja przepraszam bardzo, ale ja słowa NIEZALEŻNOŚĆ nie użyłam chyba ani razu do 18rż. szacun Kacper! :) wspaniale się to czyta. pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzien dobry Pani Agnieszko :) czy mozna jeśc rybę pieczona w piekarniku na pierwszym etapie tuz po intro (np:nastepnego dnia ) ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie radzę, no chyba że jelita są w naprawdę dobrym stanie. Można na parze lub gotowaną. Niedługo już do pieczonej, doczekasz się szybko:)

      Usuń
  3. Pani Agnieszko a jezeli piekłam w folii aluminiowej to tez lepiej nie ryzykować ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to już zalezy indywidualnie od Pani stanu zdrowia. Powiem tak - SCD nie wymaga stosowania etapów. Natomiast ja kładę na nie tak silny nacisk, bo od lat przyglądam się reakcjom ludzi na dietę SCD i widzę bardzo wyraźnie, że Ci którzy nie przestrzegają etapów nie wychodzą z choroby, są jedynie zaleczeni do czasu aż nie zaczną jeść byle czego na tzw. mieście. Natomiast Ci, którzy idą powoli etap po etapie wychodzą z choroby w dużym procencie (nie wszystkim się to udaje ale znacznej grupie). Dlatego ja murem stoję za etapami. Jeżeli Pani jelita są w bardzo złym stanie to lepiej nie ryzykować. Tu już musi sama ocenić Pani czy warto.

      Usuń
    2. dziękuje Pani Agnieszko :)

      Usuń
  4. Cześć Agnieszko jestem już 8 miesięcy na diecie czuję się dobrze i chciałam się zapytać czy mogę spróbować kakao chociaż wiem że jest zabronione na diecie scd ale gdzieś u Ciebie na blogu czytałam że próbowałaś.Chciałam się Ciebie poradzić co ty o tym myślisz.Bardzo mi zależy na twoje opinii twój blog jest super tylko tak dalej.Pozdrawiam Beata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam cię Beata że dopiero teraz odpisuję jakoś mi twoje pytanie umknęło wśród innych. 8 miesięcy to jest bardzo krótko wszystkie symptomy mogą wrócić. To jest duże ryzyko być może się uda gładko, ale nie mogę ci dać takiej gwarancji.

      Usuń
  5. Pani Agnieszko czy na etapie intro mogę jesc rosół z wołowiny ponieważ na widok kurczaka mam odruch wymiotny....dlatego ze mialam już kilka intro po których popełniałam błędy tzn zjadałam cos niedozwolonego :(całkiem nieswiadomie tak jak w przypadku srednio dojrzałego banana. Miałam zacząc kilka dni temu ale dopadła mnie choroba (silne przeziębienie,które trzyma mnie do teraz...jakiś straszny wirus i nie chce odejśc....stwierdziłam ze bedzie lepiej jeżeli zacznę intro kiedy bede zupelnie zdrowa. Mam wzjg i od kilku miesiecy mam remisje mimo ze bywały dni kiedy odchodziłam od diety (cięzko mi wytrwaC) i jadłam bardzo niezdrowe rzeczy i w ogromnych ilosciach. Stwierdziła Pani ze to dobrze wróży i po tych slowach obiecałam sobie ze teraz muszę wytrwac skoro jelita sa dla mnie łaskawe to ja muszę byc dla nich tez dobra.Mam do Pani pytanie czy na pierwszym i na drugim etapie mieso i warzywa powinno się gotowac również 4 godziny ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, możesz jeść rosół wołowy, Nie ma żadnych przeciwskazań, może być z indyka, królika, cielęciny. Mięsa nie trzeba gotować 4 godzin. Jednak jeżeli jelita sa w poważnym stanie (wnioskuje, że Ciebie to nie dotyczy), to dobrze jest jeść je początkowo zmielone. Warzywa zaleca sie gotować 4 godziny, ale to tez nie żaden wymóg tylko dobra rada, bo bardzo malo kto z chorymi jelitami dobrze trawi marchew gotowana pół godziny. Spróbuj jak tolerujesz 2 godziny i jeśli dobrze to zostań przy tym.

      Usuń
  6. Pani Agnieszko mój problem polega na tym ze podczas diety (pierwszy etap i drugi) jestem bardzo glodna (po powrocie z pracy prawie ze rzucam sie na jedzenie i produkty z tych etapów jem w ogromnych ilosciach...kładąc się spac mam prawie zawsze wzdety brzuch....czy to moze spowalniac leczenie ...co Pani o tym mysli? Generalnie całe zycie niezdrowo się odzywialam i jadłam dużo dlatego stosując te diete jest mi cięzko.... wystepuje u mnie jedzenie kopulsywne...niestety :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się że tak, to spowalnia leczenie. Latwiej chorym jelitom trawić co chwile małe ilości pokarmu, niz nic a potem wielka ilość. Co do tego nie ma wątpliwości. Staraj się brać coś ze sobą, chocby te placuszki z jajek i szpinaku, one po zrolowaniu sa fajna przekąską do zabrania. Wiesz, ja mam z pewnością zdroqwe jelita ale zdarzają się wzdęcia. No i zaobserwowalam ze pojawiaja sie nie tylko na skutek zjedzenia konkretnego pokarmu, ale tez na skutek ilości (!), pory jedzenia, czy polączeń. Mogę ześc dokładnie to samo dzien po dniu i raz nic mi nie jest a raz mega wzdęcie. Mamna to sposob perfekcyjny, tzn przynajmniej dla mnie. Zawsze pomaga mi świeżo zaparzona gorąca i mocna czarna herbata. SCD pozwala tlko na lekko parzona, ale spróbuj raz przy silnym wzdęciu i sprawdż czy pomoże. Przede wszytskim jednak takie wzdęcia traktuj jako ostrzeżenie ze strony układu pokarmowego, że przesadziłaś, może jadłaś zbyt szybko lykając powietrze, zbyt dużo. Trzeba się skupić na psychice, na uspokojeniu stresu. Pamiętaj ze przy stresie wydziela się do jelit kortyzon, ktory uszkadza chore jelita. Stres to duży wróg leczenia jelit. Wszystko w organiźmie jest połączone i wpływa jedno na drugie.

      Usuń
  7. dziękuje Pani Agnieszko za te cenne informacje :)

    OdpowiedzUsuń