piątek, 8 lutego 2008

Coś mnie nawiedziło dzisiaj

Nawiedziło mnie z rana, zapukało i powiedziało :"Czemu piszesz tylko dla siebie?". W końcu to jest kawał zebranych zewsząd informacji, które poskładane tworzą całość. Całośc która może się przydać niejednym rodzicom w podobnej sytuacji. A Ty chowasz je w swoim komputerze nie pokazując światu".


Od czasu do czasu trafia się kolejna osoba ze świeżo zdiagnozowanym dzieckiem, przerażona, jak kiedyś ja byłam.....siadam wtedy i piszę do niej, tłumaczę to co wiem, staram się pomóc. A potem kolejna i kolejna, a ja wciąz od nowa piszę to samo i dzielę się tą samą wiedzą. Na blogu wszystko będę miała napisane raz na zawsze. Wystarczy kogoś skierować. Tak będzie lepiej.



2 komentarze:

  1. Pani Agnieszko,
    na blog trafiłam zupełnie przypadkiem szukając informacji o probiotykach.
    jestem pod ogromnym wrażeniem Pani siły, wiary i optymizmu!
    Jestem bardzo ciekawa co dzieję się z Pani dziećmi, czy Kacper nadal robi niesamowite postępy?
    A przepisy na placuszki i ciasto na pewno wykorzystam :)
    Magda
    Mój mail:
    magdalena.wilk1@wp.pl

    OdpowiedzUsuń