Pieczeń rzymska z awokado (etap2):
0.5 kg mielonej wołowiny
1 jajko
1 miękkie awokado
1/4 szkl ugotowanej cukinii lub marchewki (woda porządnie odciśnięta przez gęsto tkaną szmatkę)
1/4 szkl SCD majonezu
1/4 szkl ugotowanej papryki
sól do smaku
(ostatnie 4 składniki to moja modyfikacja przepisu z Pecanbread)
Do malaksera wrzucić jajko, awokado, warzywa i majonez, zmiksować na gładko.
Dodać mięso mielone i sól - znowu zmiksować na gładko.
Wyłożyć na brytfannę 20x20 cm (ja użyłam okrągłego naczynia żaroodpornego o średnicy 26 cm) i piec w 170 stopniach przez 50 minut.
Pieczeń wychodzi smaczna i wilgotna. Podawałam kiedyś przepis na inną pieczeń rzymską, pisałam, że tamta wychodzi sucha. Ta jest zdecydowanie lepsza w smaku. Do tamtej poprzedniej następnym razem również dodam majonez i być może to sprawi, ze będzie smaczniejsza.
Kacperek lubi ją jeść pokrojoną na małe kosteczki i posmarowaną sporą ilością majonezu. Mi też smakuje w takiej formie.
Pozdrawiam
0.5 kg mielonej wołowiny
1 jajko
1 miękkie awokado
1/4 szkl ugotowanej cukinii lub marchewki (woda porządnie odciśnięta przez gęsto tkaną szmatkę)
1/4 szkl SCD majonezu
1/4 szkl ugotowanej papryki
sól do smaku
(ostatnie 4 składniki to moja modyfikacja przepisu z Pecanbread)
Do malaksera wrzucić jajko, awokado, warzywa i majonez, zmiksować na gładko.
Dodać mięso mielone i sól - znowu zmiksować na gładko.
Wyłożyć na brytfannę 20x20 cm (ja użyłam okrągłego naczynia żaroodpornego o średnicy 26 cm) i piec w 170 stopniach przez 50 minut.
Pieczeń wychodzi smaczna i wilgotna. Podawałam kiedyś przepis na inną pieczeń rzymską, pisałam, że tamta wychodzi sucha. Ta jest zdecydowanie lepsza w smaku. Do tamtej poprzedniej następnym razem również dodam majonez i być może to sprawi, ze będzie smaczniejsza.
Kacperek lubi ją jeść pokrojoną na małe kosteczki i posmarowaną sporą ilością majonezu. Mi też smakuje w takiej formie.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz