Zapomniałam Wam jeszcze pokazać, dwa dni temu Kacperek spadł z huśtawki:
Teraz to wszystko zbrązowiało i wygląda dużo gorzej. Bidulek ciągle to chce drapać.
środa, 23 kwietnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Blog o zmaganiach z autyzmem i próbach leczenia metodami biomedycznymi oraz dietą SCD. Zapraszam serdecznie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz