poniedziałek, 25 lipca 2016

SCD Czerwona Fasolka Cajun

Dzisiaj gotujemy dużą porcję na obiad, a w zasadzie na dwa dni obiadu, dla czterech osób. Kto nam codziennie każe stać przy garach? Jutro będziemy pić kawkę, a obiad wystarczy odgrzać. (Dopisuję po czasie, że gdy pisałam te słowa to były moje ostatnie dni picia kawy, 3 dni póżniej odstawiłam ją całkowicie i nie piję do dziś, ani nie zamierzam kiedykolwiek wrócić do tego zwyczaju, czuję się taka wolna i pełna energii!)

Jeżeli mamy szybkowar, to całość pracy zajmie nam 30 minut, wystarczy jedynie wcześniej namoczyć na noc fasolę.
W składnikach do przepisu podana jest kiełbasa domowego wyrobu. Jeżeli takiej nie mamy, możemy zastąpić ją pokrojonym, pieczonym mięsem. Przy użytej tu ilości papryczki chili danie nie jest ostre i nadaje się dla dziecka. Podany przepis jest odpowiedni dla osób na pełnym SCD, tych którzy przeszli już wszystkie etapy diety i mają przetestowane jedzenie fasoli czerwonej oraz nie obserwują u siebie negatywnych objawów ze strony układu pokarmowego. Boczek użyty w przepisie trzeba dobrze wysmażyć.

SCD CZERWONA FASOLKA CAJUN (etap 5)


1 kg czerwonej fasoli (namoczonej  przez noc, wypłukanej i gotowanej w nowej wodzie)
1.3 kg kiełbasy domowego wyrobu
20 dkg wędzonego boczku
3 cebule
4 ząbki czosnku
1 pęczek selera naciowego
2 zielone papryki
1.5 papryczki chili bez pestek
2 liście laurowe
gałązka świeżego lub suszony rozmaryn
pieprz i sól do smaku (zalecana sól himalajska)
szczypiorek do dekoracji

W szybkowarze gotujemy fasolę do miękkości tj. 25 minut. Jeżeli mamy zwykły garnek to odpowiednio dłużej.

W tym samym czasie wytapiamy na patelni pokrojony w kostkę boczek i kiełbasę pokrojoną na półplasterki.  

Podsmażone mięso przekładamy do dużego garnka, a na wytopionym z pod niego tłuszczu podsmażamy wszystkie warzywa.

Warzywa przekładamy do mięsa w dużym garnku.

W tym czasie powinna już być gotowa fasola. Przekładamy ją do dużego garnka wraz z wodą w której się gotowała. Nie dolejcie za dużo tej wody, bo ta potrawa nie będzie zagęszczana mąką, więc na tym etapie decydujecie jak gęsta będzie docelowo. 

Całość mieszamy, dodajemy przyprawy i gotujemy jeszcze kilka  minut na małym gazie, aby danie się przegryzło. Jeżeli zrobicie, napiszcie czy smakowało:)


Zobaczcie jeszcze na zdjęcie. Kacper właśnie mnie przerósł:)





sobota, 9 lipca 2016

Lody miętowe

Lody Miętowe SCD



śmietana kokosowa z 1 puszki*
Firmy Real Thai oraz Aroy-D robią mleko kokosowe bez żadnych dodatków
1 filiżanka jogurtu SCD  (200 ml)
3 duże łyżki miodu
50 dkg obranych pistacji
10-15 listków mięty

* aby otrzymać śmietanę kokosową włóżcie puszkę z mlekiem kokosowym na noc do lodówki. Rano delikatnie otwórzcie i zbierzcie z góry tylko gęste mleko, a wodę kokosową zebraną na dole odstawcie. Takie gęste odseparowane mleko kokosowe zwane jest śmietaną.

Silnie schłodzoną śmietanę kokosową ubijamy do czasu aż zacznie tworzyć stożki. Dodajemy do niej miód i jogurt. Mieszamy. Pistacje siekamy drobno, a listki mięty wedle uznania - ja bardzo drobno. Dokładamy do śmietany i mieszamy.

Wkładamy do maszyny do lodów i postępujemy zgodnie z instrukcją wyrobu lodów. W sytuacji gdy nie mamy takiej maszyny lody wkładamy do zamrażarki i mieszamy czterokrotnie w odstępach półgodzinnych.

Opcja: możecie dodać 2-3 krople olejku miętowego jeżeli macie pewność, że jest naturalny i bez dodatków, choć nie jest to konieczne. Listki mięty wystarczą do otrzymania przyjemnego miętowego smaku. Co najwyżej można dodać ich więcej by zintensyfikować smak.
Można tez dodać kilka kropli płynnego chlorofilu dla otrzymania zielonej barwy lodów. Ja nie dodałam, bo nie mam, ale lody są przepyszne.



piątek, 8 lipca 2016

Rozmowa na czasie - o Euro

Kolejna rozmowa (jest ich bardzo dużo, ale rzadko wklejam), aby pokazać Wam w jaki sposób Kacper myśli. Kacper zaczał intensywnie mówic, na razie bez ładu i składu, pojawiają się prawie wszystkie głoski, ale język brzmi jak chińszczyzna:). Oto dzisiejsza rozmowa ( za pomocą komputera, w programie Word):



Interesuje cię pilka nozna?
WIECEJ NAWET NIŻ KAMILA
O tak? Zdziwiona jestem. A który kraj lubisz albo który klub pilkarski?
WIEM BARDZO MALO O PILCE W PEWNYM SENSIE WOLE ROZGRYWKI PUCHAROWE
Dlaczego wolisz pucharowe?
W SZKOLE NAS NIE U CZA TTTEGO
Kacperku nikogo tego nie ucza w szkole. Jak chcesz się nauczyc to trzeba słuchać tego co mowi tata i Kamil. Ja tez się do konca na tym nie znam ale wiem coraz wiecej. A zasady gry znasz?
WIEM ZE SA DWIE WOLE DO WYGRANIA A TYLKO JEDNAVVV ZWYYCIEZA
Zgadza się. Mecz sklada się z dwoch połów po 45 minut kazda. Pomiedzy nimi jest 15 minut przerwy
RACZEJ SEEDZIA DOLICZA CZAS
Zazwyczaj tak, mowie ci o czasie przepisowym. Kazda druzyna ma obronców, pomocnikow i napastnikow oraz bramkarza. Ma tez pilkarzy rezerwowych
WESELMY SIĘ Z TEGO BO GRA TO PRZYJEMNA FORMA SPEDZANIA CZASU
W niedziele euro się konczy będzie mecz finałowy
TAK ALLE BEDA INNE MECZE
***
 o czym ty teraz mowisz?
O AFRYKAŃSKIM RYTUALE  WSCHODNIO KOPTYJSKIM
i duzo mowisz Jezus
TAK AL. E PEWNIE ON MNIE KOCHA
oczywiście ze cie kocha
Czy ty mowisz w obcym jezyku?
TAK
A co to za jezyk?
WSCHODNIOKOPPTYJSKI
A do kogo mowisz? Ja nie znam wschodniokoptyjskiego
DDO SLUCHACZYYYYY RAD IA WOLNA EUROPA
Kocham cie

JA WIE M TO 





czwartek, 7 lipca 2016

Lody o smaku mango i czarnej porzeczki

Marzena podesłała bardzo smaczny przepis na lody, ale aby nie zginął w komentarzach, wklejam go w dzisiejszym poście.

Lody przetestowałam, robi się je szybko, są smaczne i choć Marzena używa maszyny do robienia lodów, to możecie zrobić je również jeśli takiej nie posiadacie. Przetestowałam.

Wypróbowane:)


Lody o smaku mango i czarnej porzeczki

śmietana kokosowa* z jednej puszki (schłodzona)
(Firmy Real Thai oraz Aroy-D robią mleka bez żadnych dodatków)
1 filiżanka jogurtu SCD (200 ml)
1 dojrzałe mango
3 duże łyżki miodu
1/2 filiżanki czarnej porzeczki

Schłodzoną smietanę kokosową ubijamy, aż na powierzchni zaczną formować się stożki. Mieszamy ją z miodem, jogurtem SCD i całość rozdzielamy na pół.


Osobno miksujemy mango i czarną porzeczkę.



Do jednej połowy śmietany dodajemy mango, a do drugiej porzeczkę. Można tez zrobic jak proponuje Marzena, czyli mango dodać do całości, a porzeczki tylko do połowy. Zresztą, warto poeksperymentować z różnymi owocami. Byłam zaskoczona jakie pyszne okazały się lody porzeczkowe. Nie spodziewałam się takiego efektu.

Teraz powstałe lody możemy wstawić do maszyny na pół godziny (tak lody zrobią się szybciej i wygodniej). Jeżeli jej nie mamy, to wsadzamy lody do zamrażarki i w odstępach półgodzinych mieszamy je czterokrotnie. 

Dziękujemy Marzena i smacznego:)

* aby otrzymać śmietanę kokosową włóżcie puszkę z mlekiem kokosowym na noc do lodówki. Rano delikatnie otwórzcie i zbierzcie z góry tylko gęste mleko, a wodę kokosową zebrana na dole odstawcie. Takie gęste odseparowane mleko kokosowe zwane jest śmietaną.

**do tego przepisu użyliśmy owoców surowych, więc jest to już pełne SCD. Jeżeli jesteście na niższych etapach, owoce trzeba ugotować lub upiec przed użyciem w lodach.