poniedziałek, 24 grudnia 2018

Życzenia świąteczne

Kochani, w te Święta pragnę Wam życzyć samych spokojnych radosnych i obfitych chwil spędzonych w gronie najbliższych!


poniedziałek, 17 września 2018

Najnowsza rozmowa Kacpra

Dawno nie wklejałam żadnych rozmów z Kacprem, takich za pomocą Worda, dlatego dzisiaj krótka rozmowa z nim, świeża, jeszcze z wczoraj.

Kacper ma teraz 14 lat, mowa czynna zaczęła się pojawiać jakieś dwa lata temu, początkowo jako pojedyncze dźwięki, potem pojedyncze sylaby, a w końcu słowa. Wszystko dzięki chelatacji, o której napisałam tu na blogu cały instruktaż, oraz sumiennej i rzetelnej pracy logopedów. Szczególne podziękowania należą się Pani Ani Matyjaszek, która swoją pracą i zaangażowaniem, przerosła wszystkich terapeutów, z którymi miałam do czynienia. Dziękuję!

Mowa Kacpra wciąż jest słaba. Największy problem stanowi fakt, że jedynie sporadycznie, używa tej mowy do komunikacji ze swojej inicjatywy. Najczęściej jest to powtarzanie słów, zdań, czytanie na głos. W sytuacjach zagrożenia potrafi sam spontanicznie powiedzieć co się dzieje, natomiast na co dzień nie chce sam rozpoczynać rozmów. Mam wrażenie, że całkowite milczenie przez ponad 10 lat zrobiło swoje, i nauczyło syna tego, że mowa nie jest mu potrzebna do funkcjonowania. Z tego błędnego rozumowania staramy się go teraz wyprowadzić i na tym się skupiamy. 

Ok, no to macie krótką wczorajszą rozmowę:)


Kacperku jak się zapatrujesz na to ze Kamil jeżdzi z nami teraz do szkoły?
Tak mniemam ze mozna rozpatrzyć  w dwóch sferach postanowiłem to sobie tlumaczyc jego dziecinnoscia bo moglby przecież jezddzic autobusem.

A co sądzisz o jego charakterze i o tym jak zachowuje się w domu?
Tak sadze ze moglby zachowywać się lepiej.peewnee wsprawy sa nie do zaakceptowania jak na przykład 
wolebyc obiektywny z bratem trzeba w zgodzie zyc.


To wyszukane słownictwo;)

niedziela, 12 sierpnia 2018

Śniadaniowe placuszki kokosowe SCD

Przyznam, że gdy nadchodzi lato tracę ochotę na jakiekolwiek ciężkie potrawy, na mięso, nabiał, jedzenie smażone, zupy i wszystko mało kolorowe. Po głowie chodzą mi wszelkie owoce, pyszne warzywne sałatki, koktajle i smoothie. 

Latem mam też więcej czasu rano, gdyż nie muszę zrywać się skoro świt, by zawieźć Kacpra na ósmą do szkoły. Wstaje wcześniej niż chłopcy, wypijam moją niezmienną od dłuższego czasu wodę z cytryną i zabieram się do przeglądania przepisów. Tym sposobem do ręki wpadł mi przepis, który znalazłam na opakowaniu mąki kokosowej. Okazało się, że wspaniale nadaje się do naszej diety, a po przetestowaniu wiedziałam już, że tak smakuje dzieciom, że koniecznie musi pojawić się na blogu. Robiłam je już kilka razy, a chłopcy wciąż proszą o nowe wersje coraz to z innymi owocami. Czemu nie? dla mnie to zabawa:)

Przy robieniu placków trzeba zwrócić uwagę na temperaturę składników. Jeżeli wlejemy olej kokosowy do zimnych jajek i mleka roślinnego, nawet jeżeli był wcześniej roztopiony zamieni się w twardą bryłę. Dlatego ważne jest aby wszystkie składniki były w jednakowej temperaturze.


Kokosowe placuszki SCD
4 łyżki oleju kokosowego
2 łyżki miodu
5 jajek
1/2 szklanki mąki kokosowej
4/5 szklanki mleka orzechowego
1 łyżeczka sody
1/5 szklanki wody gazowanej

W dużej misce mieszamy jajka z olejem kokosowym i miodem.  Dodajemy mleko orzechowe i wodę. Na koniec dodajemy mąkę kokosową i sodę. Ciasto dokładnie wymieszać do uzyskania gładkiej konsystencji, a następnie odstawić na 10-15 minut, aby zgęstniało. 
Placki smażyć na rozgrzanej patelni z nieprzywierającym dnem posmarowanej łyżka oleju kokosowego. Podawać z wszelkimi owocami i miodem. Można dodać orzechy, wiórki kokosowe oraz wszystko na co zezwala dieta SCD. Smacznego!





poniedziałek, 12 lutego 2018

SCD Ciasteczka walentynkowe

SCD ciasteczka walentynkowe (etap 3)

2 szklanki mąki migdałowej (lub zmielonych migdałów)
100 g zimnego masła
szczypta soli
3 łyżki miodu

To wszystko zagniatam i owijając powstałe ciasto folią spożywczą przekładam do lodówki na co najmniej godzinę.
Ciasto musi być zimne, aby łatwo dało się wykrawać z niego ciastka.

1 paczka mrożonych truskawek
miód (ilość wg uznania)

Truskawki i miód przekładam do garnuszka i gotuję na średnim ogniu około 20 minut. Studzę i miksuję, jeżeli jest taka potrzeba.

Gdy ciasto  jest schłodzone rozwałkowuję je na grubość 0.5 cm i foremką o dowolnym kształcie wycinam ciastka. Następnie, w co drugim ciastku robię dziurkę mniejszą foremką.

Ciastka piekę na macie silikonowej lub papierze do pieczenia w 160 C przez około 15 minut. Gdy zaczną się lekko złocić są gotowe.

Teraz wystarczy je złożyć. Na pełne ciastko wykładam łyżeczkę dżemu i przykrywam ciastkiem z dziurką. Zobaczcie jak to robię:



środa, 7 lutego 2018

SCD Marmurkowe ciasto cynamonowe




SCD Marmurkowe ciasto cynamonowe (etap 4)


7 jajek
1/3 szklanki miodu + 2 łyżki
1/2 łyżeczki soli
2 łyżeczki domowego ekstraktu z wanilii
1 łyżeczka + 1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 szklanki mąki kokosowej
1 jabłko
1 łyżka oleju kokosowego + do wysmarowania brytfanny
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki domowego octu jabłkowego

1. Piekarnik rozgrzewam do 180 C.  Brytfannę o wymiarach 21 x 12 wykładam papierem do pieczenia i natłuszczam.

2. Jabłko obieram, kroje w kostkę. W garnuszku gotuję je na wolnym ogniu pod przykryciem z łyżką oleju kokosowego i odrobiną wody, około 10 minut. Studzę.

3. W małej miseczce łączę 2 łyżki miodu z 1 łyżeczką cynamonu. Mieszam i odstawiam.

4. Do dużej miski dodaję jajka, sól, pozostały miód, ekstrakt z wanilii, 1/2 łyżeczki cynamonu i ugotowane jabłko. Miksuję wszystko do połączenia się składników.

5. Mąkę kokosową przesiewam przez sitko, dodaję do powyższej masy i mieszam do połączenia.

6. Uzyskaną masę rozdzielam na dwie części. Do pierwszej dodaję miód wymieszany z cynamonem (z punktu 3), a do drugiej sodę i naturalny ocet jabłkowy. Mieszam.

7. Do brytfanny wlewam naprzemiennie: warstwę jasną, warstwę z cynamonem, warstwę jasną, warstwę z cynamonem.

8. Piekę godzinę. Studzę na kratce i kroję dopiero gdy wystygnie. Smacznego!

Zobacz film:








czwartek, 1 lutego 2018

1% podatku Kacper Sznajder

Jak co roku zwracam się do Was z prośbą o wsparcie leczenia Kacperka 1 % podatku. Wiem, że zawsze mogę liczyć na Wasze dobre serce i dzięki tej pomocy mogłam już tak bardzo pomóc Kacprowi. 
Wciąż wiele trudności przed nami, potrzeba pieniędzy na sfinansowanie terapii Kacpra, zajęć z logopedii, by mógł kiedyś mówić, co staje się coraz bardziej możliwe dzięki chelatacji i ciężkiej pracy terapeutów. Potrzeba kupić drogie leki i pomoce do rehabilitacji. Ja nie mogę pracować, dom utrzymuje tylko mąż, a wiecie że nie zarabiam udzielając porad na blogu. Każda złotówka liczy się wiec dla nas na wagę złota.

Dane do przekazu 1% podatku: KRS0000121785 w informacjach uzupełniających jako cel szczegółowy 1% Kacper Sznajder

Dodatkowo można dokonywać wpłat na konto :Fundacja dla dzieci  Dar Serca ING Bank Śląski Oddział Regionalny Bielsko Biała nr rachunku 
 49 1050 1070 1000 0022 6906 4552 tytuł wpłaty "dla Kacpra Sznajdra"




Za okazane dobro z całego serca dziękujemy!

poniedziałek, 29 stycznia 2018

SCD tajska zupa z kurczakiem i warzywami


SCD tajska zupa z kurczakiem i warzywami (Etap 3)





1 cebula (półksiężyce)
1 czerwona papryka (paseczki)
1 marchewka (plasterki)
1 podwójny filet z kurczaka (paseczki)
1 puszka mleka kokosowego (SCD dopuszcza mleko Real Thai z puszki)
1 litr rosołu lub domowego wywaru
1 kapusta pak choy (lub kapusta pekińska - dwie garści) (paseczki)
4 ząbki czosnku (starte)
imbir  (starty) - kawałek wielkości kciuka
1 łyżka nierafinowanego oleju kokosowego
3 duże pieczarki (plasterki)
płatki ostrej papryki (opcja)

Ważne, by przed rozpoczęciem gotowania przygotować sobie wszystkie składniki. W trakcie gotowania nie będzie na to czasu. 

W garnku na rozgrzanym oleju kokosowym podsmażamy krótko imbir i czosnek (około minuty).

Dodajemy cebulę i marchewkę. Gdy się podsmażą (2 min) dodajemy kurczaka. 

Gdy kurczak się podsmaży i stanie się jasny, dodajemy sól i pieprz, wywar, mleko kokosowe. Zagotowujemy.
Gotujemy około 5 minut, następnie dodajemy paprykę, pieczarki i kapustę. Gotujemy 2 minuty. Zupa jest gotowa. 

Na talerzu lubię posypać ją płatkami ostrej papryki. Duży słoik takich płatków, kupiłam w Tk Maxxie.










czwartek, 4 stycznia 2018

Ketchup SCD w udoskonalonej wersji

Ketchup SCD (etap 2)

2 litry soku z pomidorów
10 ziaren ziela angielskiego
8 goździków
1 liść laurowy
1 łyżeczka soli
1 cebula
1/3 szklanki miodu
1/3 szklanki octu spirytusowego lub owocowego, ale domowej roboty

Obejrzyjcie na filmie sposób wykonania: