Banalnie prosta, aczkolwiek efektowna i smaczna. Szczególnie teraz, gdy jest wciąż ciepło, a momentami gorąco i chce się zjeść coś orzeźwiającego. Mało jest warzyw równie orzeźwiających co ogórek. I to właśnie on gra tu pierwsze skrzypce.
SCD PRZEKĄSKA OGÓRKOWA (etap 4)
ok 1 szklanki serka jogurtowego
1 ząbek czosnku
pół pęczka szczypiorku
sól morska lub himalajska
pieprz oraz opcjonalnie chili
ogórki (bierzmy tyle ile nam potrzeba)
Przed planowanym przyrządzaniem tej przegryzki warto jest na około 24- 48 godzin wcześniej wyłożyć sobie jogurt SCD do odcieknięcia na sitku wyłożonym gazą.
Chcemy uzyskać z tego gęsty serek, a na to potrzeba trochę czasu. W trakcie gdy jogurt odcieka na sitku, trzymajcie go w lodówce. Co jakiś czas warto przemieszać, aby szybciej odciekał.
Gdy serek jest gotowy można przystąpić do dzieła.
Ogórki obieramy jak na zdjęciu odcinając końcówki.
Kroimy je na kawałki na tyle szerokie, aby dało się je wydrążyć tworząc miseczki na farsz.
Za pomocą prostej łyżki do robienia kulek lub małej łyżeczki wybieramy środki uważając przy tym by nie zrobić dziury na wylot.
Wybrany miąższ z ogórków zachowujemy, drobno kroimy i chwilę odcedzamy na sicie.
W miseczce mieszamy serek, czosnek przeciśnięty przez praskę, szczypiorek i posiekany miąższ ogórków i doprawiamy do smaku podanymi przyprawami.
Wnętrze ogórków napełniamy powstałym sosem i schładzamy w lodówce.
Podałam tę przekąskę moim "nie dietowym" gościom i szybko zniknęła ze stołu w upalne popołudnie, a dbające o linię zaproszone przyjaciółki nie musiały się wreszcie przejmować kalorycznością:)
Witam pani Agnieszko:)Proszę baaaardzo o kontakt, mój adres : queenofdream@interia.pl. Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na odzew! Miłej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńNie wiem kto to napisał, ale ze mną jest kontakt przez tego bloga. Nie odpisuję na prywatne adresy email, chyba ze w wyjątkowych sytuacjach. Jeżeli masz sprawę, o której nie chcesz aby inni czytali, to ja jej nie opublikuję, możesz śmialo napisać tu w komentarzach, z tym ze zaznacz, że prosisz o to by nie publikować. Każdy komentarz jest moderowany wiec zanim sie tu pojawia przechodzi przez weryfikację. Byc może odpisze prywatnie jeżeli sprawa nie bedzie się nadawać do rozmowy publicznej. Pozdrawiam:)
UsuńWitam ponownie:)Niedawno przeczytałam książkę pani Renaty Radomskiej i nie ukrywam, ze dostałam wielkiego kopa mocy;)Planuję przejść razem z synem na dietę SCD( ma autyzm wysokofunkcjonujący),ale najpierw chciałabym zrobić mu badania pod kątem metali cieżkich,pasożytów,grzybów. Bardzo chciałam spotkać się z auturką książki,ale z tego co wiem przebywa w U.S.,bardzo żałuję, bo mam maaaasę pytań.W książce jest napisane,z875375 jej córk abyłą pod stałą opieka specjalistów w trakcie wprowadzania jakiejkolwiek zmiany w diecie.Jestem gotowa przejechać całą Polskę aby znaleźć takich ludzi, czy zna Pani kogoś takiego???
UsuńZnam Renatę osobiście, teraz nie udziela zadnych porad w tej sprawie, zerwała całkowicie kontakt z tym tematem z przyczyn osobistych. Z tego co się orientuję byli w kontakcie z lekarzami DAN, tak samo jak mój Kacperek. Takich lekarzy jest mnóstwo w USA, w Polsce garstka, Pani Cubała Kucharska, w Warszawie, a o inne nazwiska dowiesz się na FB w grupie zamkniętej "autyzm leczenie biomedyczne" czy jakoś tak. Zreszta ta grupa wystarczy za wszystkich lekarzy, dziewczyny maja sporą wiedzę. Pozdrawiam:)
UsuńDziękuję za odpowiedź. Myślałam,że mieszkasz w Polsce;)Co wg Ciebie powinnam najpierw zrobić?Jakie badania wykonać? Czy dopiero potem dieta SCD?
UsuńDieta nie zaleca żadnych konkretnych badan przed jej rozpoczęciem. Jednak tzw "chłopski rozum" podpowiada, aby zrobić sobie chociaż ten pakiet podstawowych badań, a po pól roku, czy roku na diecie jeszcze raz i je porównać. Jeżeli masz (bo nie wiem czy sprawa ta dotyczy Ciebie czy Twojego dziecka) chorobę jelit i robione kolonoskopie czy biopsje z jelit to super, za jakiś czas można zrobić je powtórnie i porównać stan.
Usuń