wtorek, 2 grudnia 2014

Są i gofry:)

Ostatnio zupełnie nie znajduję czasu na bloga. Wiem. Wyszło nagle kilka spraw, które pochłaniają mój czas i moje myśli. Taki zagmatwany czas w życiu, kiedy następują znaczące zmiany, wybija mnie trochę z rytmu. Mam nadzieję, że nie odczuwacie jednak braku pomocy, w miarę możliwości staram się odpisywać na pojawiające się pytania.

W niedzielę rano miałam trochę więcej czasu, więc zrobiłam chłopcom SCD gofry z przepisu Danielle Walker.

Robiłam je po raz pierwszy i pomyślałam, że skoro naleśniki z jej przepisu wyszły takie dobre, to na pewno gofrom niczego nie będzie brakowało. Nie pomyliłam się. Są pyszne:)



SCD GOFRY (etap bazowo jest 3, natomiast będzie się zmieniał w zależności od tego jakich owoców użyjemy)

3 duże jajka ogrzane do temp pokojowej
100 ml mleka kokosowego
3 łyżki miodu
3 łyżki oleju kokosowego (roztopionego)
1/2 łyżeczki SCD ekstraktu z wanilii
200 g mąki z nerkowców 
3 łyżki mąki kokosowej
3/4 łyżeczki sody
1/4 łyżeczki soli
1/2 szkl wybranych owoców - tu: borówka amerykańska


Dzięki informacji od Dominiki podaję, że można 200 g mąki z nerkowców zamienić na 160 g mąki migdałowej:)

Maszynkę do robienia gofrów rozgrzewamy. Do blendera wkładamy wszystkie składniki oprócz owoców. Miksujemy na wysokich obrotach do czasu, aż wszystko ładnie połączy się na gładko. U mnie trwało to ponad minutę. 


Wylej powstałe ciasto do formy w maszynce, posyp owocami, zamknij wieko i piecz około minuty (czas zależy od mocy urządzenia) do czasu, gdy gofry dadzą się łatwo wyciągać widelcem i nabiorą pięknie złotego odcienia.  

Przetrzymuj je w ciepłym piekarniku do czasu, aż skończysz robić wszystkie i podawaj posypane ulubionymi owocami i gęstym mlekiem kokosowym.  

Mleko kokosowe robione w domu nigdy nie będzie takie gęste jak z puszki, dlatego do tego przepisu  - (mam na myśli mleko użyte do dekoracji gofrów, a nie to, które idzie do ciasta) lepiej jest użyć puszkowego (większość z nich nie spełnia wymogów diety SCD, ale tutaj macie namiar na dozwolone).

Puszkowe mleko kokosowe ma tendencję do rozdzielania się, jeżeli puszka leży dłużej, nie wstrząsana i ta cecha działa bardzo na naszą korzyść. Zbierzcie z wierzchu gęste mleko, prawie jak papka, a wodę pozostałą na dnie możecie użyć do dowolnego koktajlu owocowego.


Na zdjęciu powyżej widzicie Kacperka wcinającego wersję z borówką amerykańską i malinami, ale aby być bardziej w sezonie świetnie nadadzą się tu pokrojone na małe części mandarynki, banany, ananas lub winogrona, a latem można wykorzystać truskawki czy czereśnie, porzeczki, agrest i brzoskwinie.

Z proporcji do tego przepisu wychodzi 7 pojedynczych gofrów. Także na syte śniadanie dla 4 osobowej rodziny, sugeruję zrobić podwójne proporcje. Dobrej nocki:)


8 komentarzy:

  1. czy orzechy pecan należy obrać z tej powłoczki przed robieniem mleka orzechowego i przed zmieleniem na masło orzechowe?

    OdpowiedzUsuń
  2. sa sa sa i gofry hura dziekuje za bloga korzystam z przepisow codzien my jestesmy na GAPSie poczatki bo od wrzesnia ale przedtem dwa lata na bezglutenie i bezmlecznej bardzo mi pomagaja Twoje przepisy DZIEKUJEMY

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepraszam że zawracam głowę ale przekierowanie na zaznaczone linki np.mleko kokosowe nie działa może da się coś z tym zrobić? dzięki za wszystko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już poprawione. Jest niestety troche takich nieaktualnych linkow na blogu, a wynika to z faktu, że zmienił się adres bloga i te linki wciąz kieruja pod stary adres. Sukcesywnie to zmieniam, ale nie daję rady wszystkiego na raz. Jak jeszcze gdzies to spotkasz w tekscie to daj znać:)

      Usuń
  4. Agnieszko nie wiem jak to sie moglo stac ale dzis zalalam ciastem na gofry cala gofrownice. Ciasto zrobilam jak zwykle wg przepisu i wlalam do gofrownicy. Zwykle ciasto pieknie roslo i sie rumienilo a dzis po kilku sekundach zaczelo wyplywac z gofrownicy az strzelily mi korki �� co moze byc przyczyna?? Pozdr wiola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uuuu... pojęcia nie mam... nigdy mi się cos takiego nie przydarzyło. Wyglada jakby jakis składnik był zepsuty...

      Usuń
  5. Juz jest dobrze. Wydaje mi sie ze ciasto bylo za rzadkie i za duzo lalam go ��

    OdpowiedzUsuń