czwartek, 24 lipca 2008

Czarna środa

Kacperek przywiózł w plecaku ze szkoły kopertę. Kiedy ją wyjmowałam tknęło mnie złe przeczucie...

Dostaliśmy wezwanie do zaszczepienia Kacperka w trybie natychmiastowym, pod groźbą wykluczenia z grona uczniów na następujące choroby: błonica, tężec, krztusiec, odra, świnka, różyczka, polio i HiB. Tak zwane booster shots czyli szczepienia przypominające. Wszystkie mają być wykonane w trybie natychmiastowym.

Znacie mnie, prawda? Wiecie dobrze, że nie zaszczepię.

W Stanach czas na wykonanie tych szczepień wypada między 4-6 rokiem życia, z tym że przyjęło się, że jeśli dziecko uczęszcza do szkoły to szczepi się je w wieku 4 lat. Czyli pięć miesięcy temu. Szkoła dostała zawiadomienie z departamentu zdrowia, że Kacperek jest opóźniony w programie szczepień i według prawa nowojorskiego kontynuowanie nauki w szkole będzie niemożliwe.

Stan Nowy Jork dopuszcza wykluczenie ze szczepień ze względów medycznych i religijnych, będziemy próbować załatwić to pierwsze u Krigsmana, drugie praktycznie nie wchodzi w grę.

Czuję jednak nosem, że przegram tą walkę. Kacper przestanie chodzić do szkoły w tym roku. W przyszłym wrócimy do Polski i sprawę załatwimy. Choćby mnie mieli wieszać i drzeć ze mnie pasy to opcji szczepienia nie będę rozważać. Bardzo skomplikuje nam to życie i przede wszystkim martwię się o Kacperka, ale nie potrafię pójść go zaszczepić. Gdyby się pogorszył jego stan to chyba bym sobie w łeb szczeliła.

Źle mi...

Przytulcie...

6 komentarzy:

  1. Tulę!!
    Bardzo mocno
    Jest mi bardzo przykro!!
    mam nadzieję, ze uda Wam się załatwić sprawę ze względów medycznych.
    Myślę pozytywnie
    . P.s w okolicach Opola znalazłam gospodarstwo agroturystyczne które ma własną tłoczarnie soków z materiałów własnych lub powierzonych. Konserwują je co najwyżej pasteryzacją ( lub nie - jak kto woli)
    Podesłać Ci namiary? Przyda się ta informacja?
    - ika

    OdpowiedzUsuń
  2. I ja tulę !
    Wiesz co robisz i tego się trzymaj!!!

    Może się uda to ominąć ze względów medycznych, trzymam kciuki abyście nie mieli z tym problemów.

    Całusy,
    kalcz

    OdpowiedzUsuń
  3. przytulam :(
    mam jednak nadzieję, że uda Wam się załatwic to zwolnienie ze względów medycznych. trzymam za to kciuki!
    Aneta.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam za odwagę, determinację,a przede wszystkim walkę.
    Jestem pewna, że wybrnięcie z tego obronną ręką, może uda się załatwić zwolnienie ze szczepień.
    Tego z całego serca życzę.
    Wiem, że jesteś pewna swej decyzji i nie poddasz się. I tak trzymać. Uda się.
    Trzymajcie się cieplutko, a przy okazji gratuluję sukcesów Kacperka
    Ula (ulaluki)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też tulę nie dajcie się mam nadzieję, że wszystko sie uda.

    OdpowiedzUsuń