poniedziałek, 16 czerwca 2008

Mała wycieczka

W piątek poleciałam do Detroit, bo nagle się okazało, ze w Michigan odblokowała się możliwość zrobienia prawa jazdy dla osób bez legalnego pobytu w Stanach. No i niby załatwiłam, a niby nie. Papiery w zasadzie przyjęli (bo to największy problem, zdanie egzaminów to już pikuś), ale muszę uzyskać jeszcze zgodę stolicy stanu. To podobno jest czysta formalność, tylko problem w tym, że kazali mi czekać na telefon do środy i dopiero po nim mogę przyjść zdawać.

Hmm.... przyjść.

Myślą, że mieszkam tam na miejscu. Uff. Trudno, jeżeli przyjdzie zgoda to będę musiała wybrać sie tam ponownie.
W zasadzie jest to troche moje widzimisię, bo i tak prowadzę samochód wożąc ze sobą polskie prawko, tyle tylko, że się nie wypuszczam gdzieś dalej, tak aby zminimalizować ryzyko.
Do Polski wybieramy się za niecały rok, więc mogłabym tak wytrzymać, ale myślimy, że może warto by wziąć ze sobą drugi samochód na mienie przesiedleńcze, bo ceny w USA są teraz bardzo opłacalne. Do tego potrzebne nam jednak drugie prawko, więc dobrze byłoby je zrobić.

U chłopaków wszystko w porządku. Dobrze zrobiło mi takie wyrwanie sie z domu.

2 komentarze:

  1. To posiadając Polskie prawko nie można jeździć w Stanach. To jak je zrobisz będziesz mieć dwa a które wtedy będzie ważne w Polsce. Już sobie wyobrażam minę policjanta polskiego dwa prawka oj nieobyłoby sie bez pobytu na komendzie lepiej uważaj :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak najbardziej można mieć dwa. Legalnie.

    OdpowiedzUsuń