środa, 11 czerwca 2014

Dżem

Szczególnie do tych wszystkich, którzy są teraz na początku diety - korzystajcie z czasu i zróbcie sobie na zimę dżemy. Teraz nie możecie ich jeść, ale jesienią i zima już z pewnością tak, a wtedy okaże się że to był świetny pomysł. 

Kupiłam wczoraj 3 kilogramy truskawek. Normalnie sprzedają za 5 zł, ale znalazłam jedno miejsce z ceną 4 zł/kg. To, co widzicie to połowa mojej pracy, dzisiaj kupię następne 3 kg  i cały sezon będę mieć obstawiony:). To samo możecie zrobić  z następnymi owocami jakie będą się pojawiać. 

W sklepie nie udało mi się nigdy znaleźć dżemu, który spełniałby wymogi diety SCD. Przypominam, że pektyna też jest zabroniona.

SCD DŻEM TRUSKAWKOWY (etap3)

300 g truskawek
1/3 szklanki miodu

Oczywiście to jest tylko proporcja, którą trzeba dowolnie pomnożyć, a jeśli chcecie bardzo słodki to dodajecie węcej miodu. Analogicznie robię dżem z każdych owoców.
Truskawki obieram i myję, poczym wrzucam do dużego garnka z grubym dnem i w nim wsystkie miksuję na miazgę (dzieci nie lubia całych truskawek w dżemie, ale to już jak kto woli). Dodaję miód. Gotuję 40 minut, żeby odparował i się zagęścił, i wsadzam do wyparzonych słoików. Pasteryzuję 20 minut. 


Właściwości miodu tu nie ocalimy, bo nawet gdyby dodać go pod koniec to i tak trzeba później pasteryzować. Myślałam o tym, ale taka metoda, sprawdziłaby się przy dżemie, który robimy do bezpośredniego zjedzenia.

1 komentarz:

  1. pysznosci wyszly, dodalam kapke soku z pomarancza. Zrobilam tez z suszonych moreli i brzoskwin + pomarancz (sok) Wyszly wysmienite.
    Paulina

    OdpowiedzUsuń